Parkowa to jedna z najbardziej znanych dąbrowskich restauracji w czasie PRL-u. Co prawda zachowała się tylko na jednym, dość rozmazanym zdjęciu, lecz za to zapadła w pamięć wielu mieszkańców miasta.  Mieściła się w pawilonie zlokalizowanym na ulicy Tadeusza Kościuszki 21. Dziś obity blachą, niegdyś prezentował się zgoła inaczej. Cała góra i dół były oszklone. Okna lekko wystawały ponad bryłę tworząc ciekawą bryłę geometryczną. Między wystającymi żelaznymi belkami znajdowały się żaluzje, a nad wszystkim górował neon „Parkowa”. Właścicielem obiektu był PSS Społem. Została wybudowana prawdopodobnie wraz z innymi budynkami spółdzielni w 1965 roku.  Na dole mieściła się kawiarnia, a na górze bar z restauracją.  Lokal jak na ówczesne czasy był dość bogaty i oczywiście bardzo popularny. W menu można było spotkać takie pozycje jak dziczyzna, tatar czy śledzie w śmietanie i oliwie – i to nawet w czasach żywności na kartki. Specjalnością kawiarni były wuzetki. Wyposażony był w jasne wiklinowe krzesła, a stoliki rozdzielano dużymi kwietnikami.  Dąbrowskie zakłady często przyjmowały zagraniczne delegacje na obiadach w „Parkowej”. W środku można było spotkać zarówno młodzież jak i dorosłych. Odbywały się dancingi, zabawy sylwestrowe, wesela. Restauracja pod koniec działania, w latach 90-tych najprawdopodobniej zmieniła właściciela i nazwę na „Mandaryn”. Prawdopodobnie została zamknięta po 2000 roku.