Narutowicza 5: obłęd z radości

Opis:

„Rola” nr 43, str. 12, z 21.10.1928
Obłęd z radości.

Z Sosnowca donoszą: Niesłychanie niesamowity wypadek miał onegdaj miejsce w Dąbrowie. Oto 21-letnia Marja Masłówna, zamieszkała przy ul. Narutowicza 5, mająca na utrzymaniu całą rodzinę, a znajdująca się od dłuższego czasu bez posady – otrzymała listowną wiadomość od jednej z firm w Ząbkowicach, że reflektuje na jej przyjęcie. Masłówna poczęła zbierać się do drogi, gdy w tem oczy jej stanęły w słup, a z gardła wydobył się nieludzki ryk. Pochwyciła się za głowę i poczęła biegać po mieszkaniu. Oczy jej płonęły jak dwie pochodnie.

— Matko! — krzyknęła — rozbieraj się i tańcz!

Staruszka z błędnym wzrokiem zdarła z siebie szaty i poczęła tańczyć jakiegoś niesamowitego oberka.

— Stefka! — wołała dalej obłąkana do młodszej siostry — chodź tu do mnie! Wyciągnij język! prędko!

Posłuszna nakazowi dziewczyna pobiegła do siostry z wyciągniętym językiem, a wtedy ta poczęła jej gryźć język do krwi. Okropne krzyki obłąkanych kobiet usłyszeli sąsiedzi, którzy natychmiast zawiadomili policję. Całą rodzinę przewieziono do komisarjatu, gdzie natychmiast poddano ją badaniu komisji lekarskiej. Okazało się, że Marja Masłówna zwarjowała z radości, a siła suggestji, jaką wywierała na otoczenie, była tak potężna, że i rodzina jej uległa czasowemu obłędowi. Gdy chorych rozdzielono, po pewnym czasie matka i młodsza siostra obłąkanej powróciły do zmysłów. Obłęd powracał jednak natychmiast, gdy znowu znalazły się w pobliżu Marji. Sprawa ta wywołała olbrzymią sensację w całem Zagłębiu.

Przeczytaj więcej w Cyfrowej Encyklopedii Dąbrowy Górniczej: Dzielnice - Reden - Wojska Polskiego - 5 Bibliografia - Czasopisma i gazety - Rola

Wyszukiwaniew naszej bazie

Nawiguj klikając na trójkąty poniżej

♦ - wpis encyklopedyczny

Losowy memoriał

Więcej

Nasza baza 

7565 - skany

175 - wpisy encyklopedyczne

398 - dawne artykuły prasowe

Współpraca

Muzeum

Forum

Dawna Dąbrowa

menu
zamknij