Legioniści w Dąbrowie Górniczej

Opis:

Artykuł z „Wiadomości Polskich” nr 21 z 21.03.1915 roku:

KORESPONDENCJE
W Dąbrowie Górniczej, dnia 24 lutego 1915 r.
Ostatnia niedziela (21 lutego) była niezwykłem świętem dla nas.

Tysiące ludności zgromadziło się na drodze wiodącej od Strzemieszyc, skąd nadejść miał bataljon uzupełniający z Bolesławia i Sławkowa. Wszyscy uzbrojeni w kokardy białoamarantowe. Ponad tłumem wznosiła się brama powitalna z napisami skierowanymi do obrońców Ojczyzny naszej.

Około godziny 11ej nadciągnęły oddziały naszych żołnierzy, żwawe i ochocze pomimo kilkugodzinnego forsownego marszu. Na czele podpułk. (Sikorski), szef Dep Wojsk., i (Galica), komendant batalionu uzupełn. Przedstawiciel miejscowego obywatelstwa przyjął ich krótkiem gorącem przemówieniem, wręczając chleb i sól. podziękował podpułk. (Sikorski), poczem okrzyk „Niech żyje Polska!” zjednoczył tłumy dąbrowskie z żołnierzami legionowymi. Długim uroczystym pochodem, na którego czele postępowała orkiestra Legionów, skierowali się legjoniści otoczeni publicznością do kościoła. Cała prawie Dąbrowa wzięła udział w uroczystem nabożeństwie odprawionem na intencję powodzenia oręża Legionów. Kazanie przystosowane do okoliczności wygłosił proboszcz dąbrowski, ks. prałat (Augustyniak), znany z swego patriotyzmu i witał w niem legionistów jako spadkobierców dawnych tradycyi żołnierza polskiego, jako urzeczywistnienie zapowiadanego przez legendę wojska Królowej Jadwigi. Nawiązując do zamieszczonego w „Wiadomościach Polskich” hymnu Polaków:

Ty, coś przed laty żył z ojcy naszymi,
O powróć wnukom dziadów ich spuściznę,
O Boże! polskiej błogosław ziemi!
Zbaw nam Ojczyznę!
Niech przed Twym ludem wrogi się ustraszą,
W młodzieńców serca tchnij rycerzy męstwo!
Na chwałę Twoją i za wolność naszą
Daj znam zwycięstwo!

podkreślał czcigodny kaznodzieja szlachetne dążności całej akcyi Legionów. Po Mszy św. rozdał. ks. prałat legionistom odpowiedni tekst modlitw, starszyźnie zaś przypiął srebrne medale z matką Boską jako dar Królowej Korony Polskiej.

Po nabożeństwie odbyła się defilada oddziałów przed kościołem wśród tłumów publiczności, z miłością przypatrujących się dziarskiej postawie ułanów i pełnej zapału, doskonale wyekwipowanej piechocie. Owacyjnie przyjmowano komendanta Galicę. Panie miejscowe z Ligi Kobiet częstowały żołnierzy przekąskami.

Przedstawicieli Departamentu Wojskowego N. K. N. i oficerów zaprosili obywatele Dąbrowy na umyślnie urządzony bankiet w sali Klubu. Naczelne miejsca zajęli ks. prałat Augustyniak i podpułk. Sikorski, naokoło stołów zasiadły panie oraz kilkudziesięciu wybitnych obywateli miejscowych, stojących na czele ruchu narodowego Zagłębia i byli też działacze znani z Sosnowca, Będzina i Zagórza. Szereg toastów i serdecznych przemówień wywołał niezwykle podniosłą atmosferę. Mówcy w gorących słowach podkreślali, że w Zagłębiu dokonała się zasadnicza przemiana, że chłód z nawet niechęć ongiś spotykające próby organizacyjne P.O.N. dziś znikły bezpowrotnie, w Legionach ludność widzi swe ukochane wojsko, o którem się marzyło tyle lat. Zagłębie w miarę sił odda swe zasoby na usługi idei Legjonów. Ks. prałat Augustyniak wykazywał że Legiony są ziszczeniem przepowiedni romantyzmu polskiego. Komisarz Narodowego Związku Robotniczego, Kazimierz Grodzicki złożył publiczną deklarację, imieniem swego stronnictwa zobowiązując się do popierania Legionów pod każdym względem, zapowiadając masowe wstępowanie członków N.Z.R. w szeregi Legionów. Prezes dąbrowskiej Ligi Patryotów wzniósł toast na część brygady Piłsudzkiego, dyrektor będzińskiej Szkoł handlowej Sujkowski, wzniósł zdrowie wszystkich oddziałów legionowych, zasyłając słowa serdecznych pozdrowień pułkom walczącym w Karpatach. B. poseł ziemi radomskiej adw. Wigura, występując imieniem Departamentu Organizacyjnego NKN podkreślał znaczenie politycznej pracy NKN na gruncie Królestwa; prof. Tokarz oddał słowa czci pierwszym legionistom Zagłębia, którzy poszli do szeregów mimo otaczającej ich atmosfery niedowierzania i zniechęcenia i bohaterską walką pod Krzywopłotami złożyli dowód swego patrjotyzmu głębokiego.

Zebrani wysłali telegram do prof. Jaworskiego, prezesa NKN, do brygadjera Piłsudzkiego i eksc. Durskiego, zawiadamiając ich, że solidaryzują się z nimi i czują się złączeni wspólną ideją Legionów i wyrazili też pragnienie, by mogli powitać jak najprędzej wszystkie pułki Legionów zjednoczone na ziemiach Królestwa Polskiego. W telegramie do eksc. Durskiego, nadmienili wyraźnie, że pragnęliby gorąco ugościć u siebie II i III pułk w czasie ich wypoczynku.

Zetknięcie się przedstawicieli NKN. i Legionów wraz z pobytem – tak krótkim niestety – oddziałów Legionowych w Dąbrowie podziałało niesłychanie ożywczo na nastrój w Zagłębiu. Skończyło się wahanie i wyczekiwanie, skończyły się dyskusje i dyplomatyczne zastrzeżenia. Przemówiło serce, polskie serce ludności dotąd tak hamowane rzekomo polityczynem rozumowaniem, ono dojrzało w Legionach realizacyę swych pragnień tajonych. Z minioną niedzielę obywatelstwo Dąbrowy otwarcie i oficjalnie wypowiedziało się za ideą Legionów i oddało się na jej usługi.

K.

Przeczytaj więcej w Cyfrowej Encyklopedii Dąbrowy Górniczej: Uroczystości i wydarzenia - Kościelne Obiekty wojskowe - Legioniści Bibliografia - Czasopisma i gazety - Wiadomości polskie

Wyszukiwaniew naszej bazie

Nawiguj klikając na trójkąty poniżej

♦ - wpis encyklopedyczny

Losowy memoriał

Więcej

Nasza baza 

7564 - skany

174 - wpisy encyklopedyczne

398 - dawne artykuły prasowe

Współpraca

Muzeum

Forum

Dawna Dąbrowa

menu
zamknij