Konfident niemiecki w mundnurze tramwajarza

Opis:

Artykuł z Dziennika Zachodniego z 5 maja 1945 roku.

Konfident niemiecki w mundurze tramwajarza

Dąbrowa. Po raz drugi w Dą­browie Górniczej zebrał się Specjalny Sąd Karny, ażeby sądzić sprawę renegata Jana Tyki, tramwajarza, który w czasie okupacji niemieckiej zaparł się swego, polskiego pochodzenia i przeszedł na służbę do wroga. Według aktu oskarżenia Tyka, pełniąc służbę motorowego w tramwajach zagłębiowskich podkreślał na każdym kroku konieczność oddanej służby dla niemców, których sam nazywał „panami świata” . Tyka brał udział we wszystkich zbiórkach na rzecz niemczyzny i zmuszał do ofiar swych kolegów-Polaków. O wszystkich zasłyszanych rozmowach donosił niemcom, a ponadto speł­niał rolę konfidenta. Oskarżał nawet swych kolegów o posiadanie broni, co groziło przecież śmiercią. Na rozprawie Tyka, wysoki w pełni sił mężczyzna  o czerwonych policzkach, świadczących o dobrobycie, zaparł się zarzucanych mu przestępstw; twierdząc, że jest Polakiem i za takiego zawsze się uważał. Bronił się rozpaczliwie, widząc, że grozi mu kara śmierci. Nie przyznał się on ani do jednego zarzucanego mu czynu, jednak świadek Zientarski, którego Tyka oskarżył o posiadanie broni, zdemaskował agenta hitlerowskiego — Zientarski oświadczył, że Tyce zawdzięcza aresztowanie i osadzenie w areszcie, skąd cudem tylko uratował się. Zientarski i Baran, również pracownik tramwajowy, zeznali ponadto, że Tyka składał podanie o wpisanie go na „Volksliste“, czego niemcy nie uwzględnili, uważając, że widocznie za mało jeszcze jest zasłużony.  Konfident nosił na mundurach, tramwajowych odznaki hitlerowskie, demonstrując w ten sposób swoje przekonanie, bo przecież noszenie podobnych odznak nie było wskazane przez władze.  Oskarżony pracował w tramwajach jeszcze przed wojną i powodziło mu się w służbie polskiej bardzo  dobrze, o czym świadczy najlepiej jego wygląd. Mimo to jednak, mając okazję, zdradził Polskę i przeszedł na służbę do wroga. Uważał, że to mu się lepiej opłaci i że Polska już nigdy nie wróci. Sąd, po przemówieniach prokuratora i obrońcy skazał Tykę na 15 lat więzienia, pozbawienie praw obywatelskich i konfiskatę mienia. Rozprawie, która odbyła się przy niezwykłym zainteresowaniu publiczności, przewodniczył sędzia Stawarski. Ławnikami byli: Więcławek i Pochlewski. Bronił z urzędu adw. Sokołowski. W najbliższych dniach odbędą się dalsze rozprawy w Zagłębiu, przeciwko agentom hitlerowskim.

Przeczytaj więcej w Cyfrowej Encyklopedii Dąbrowy Górniczej: Bibliografia - Czasopisma i gazety - Dziennik Zachodni Osoby - Jan Tyka Transport i komunikacja - Tramwaje Uroczystości i wydarzenia - Życie pod okupacją

Wyszukiwaniew naszej bazie

Nawiguj klikając na trójkąty poniżej

♦ - wpis encyklopedyczny

Losowy memoriał

Więcej

Nasza baza 

7564 - skany

174 - wpisy encyklopedyczne

398 - dawne artykuły prasowe

Współpraca

Muzeum

Forum

Dawna Dąbrowa

menu
zamknij