Straż ogniowa zakładów Strem

Opis:

Fotografia z  czasopisma „Przegląd pożarniczy”, wydanego w listopadzie 1927 roku. Oryginalne zdjęcie sygnowane jest przez braci Altman (nieznane czasopismo).

Wśródł tłumu można wyróżnić policjantów (charakterystyczne czapki z identyfikacyjnymi numerami), żołnierzy, strażaków (błyszczące hełmy), członków orkiestry oraz strojnie ubrane kobiety i mężczyzn.

Artykuł opublikowany pod zdjęciem:

Ochotnicza Straż Pożarna przy fabryce „Strem” w Strzemieszycach obchodziła uczystość poświęcenia nowego sztandaru. Zdjęcie powyższe przedstawia członków Zarządu Straży, Dyrekcję Fabryki oraz zaproszonych na tą podniosłą uroczystość gości. W środku widzimy nowozakupiony sztandar Straży. Po obu jego bokach sztandary drużyn harcerskich.
Ochotnicza Straż Pożarna przy fabryce „Strem” w Strzemieszycach,

W roku 1923-im, z inicjatywy dyrektora  zarządzającego Tow. „Strem” p. d-ra Józefa Landaua, powstała tu Ochotnicza Straż Pożarna. Przeszkoleniem nowozganizowanej placówki zajął się instruktor pow. Będzińskiego — druh M. Wochtman. a następnie i instruktor Straży Koszelowskiej. Fabryka, chcąc zachęcić Strażaków do intensywniejszej pracy, płaciła każdemu obecnemu na zbiórce 1 złoty, które to pieniądze na wniosek dh. Przytomskiego postanowiono składać do Kasy Straży. Wkrótce też można było nabyć za nie komplet instrumentów muzycznych. Fundusze powiększono jeszcze drogą sprzedaży oddanych Straży przez fabrykę, a przedtym bezużytecznych, wiórek i szlaki z kotłowni.

Dążeniem druha Przytomskiego było nabycie półciężarowego samochodu w celu przyśpieszenia wyjazdu do pożaru, gdyż korzystanie z samochodu ciężarowego fabryki „Strem”, na który trzeba było przenosić rekwizyty, opóźniało tylko wyjazd do pożaru,

W kwietniu r. b. Straż nabyła 2-tonowy ciężarowy samochód, który przerobiono prowizorycznie na wóz rekwizytowy, mogący pomieścić sikawkę, drabinę Szczerbowskiego, 6 bosaków, 6 tłumnic, 300 mtr. węża tłocznego, 2 rezerwuary z wodą o poj. 350 litrów i 16 ludzi. Obecnie w ciągu trzech minut po alarmie, samochód wyjeżdża do pożaru.

Od czasu założenia Straż brała udział w akcji ratunkowej przy 10 pożarach. Od roku 1926 przeprowadza ona raz na rok kontrolę kominów i strychów na całym terenie Strzemieszyc Wielkich. W kwietniu ub. R. Straż wysłała 4 oficerów na kursy, zorganizowane przez Zw. woj. Kieleckiego. Obecnie straż liczy 30 członków czynnych, posiada pełne umundurowanie bojowe, jak również prawie wszystkie niezbędne narzędzia strażackie.

W dniu 8 maja r. b. odbyło się poświęcenie sztandaru ofiarowanego przez d-ra Józefa Landaua. Aktu poświęcenia dokonał proboszcz miejscowy ks. prałat Rogójski przy udziale rodziców chrzestnych w osobach pp.: inż. W. Knabe z p. insp. samorz. pow, Cz. Szteinerem, W. Adamczewskiej z dyr. Wł. Lewandowskim, Z. Gallotowej z inż. M. Czaplickim, M. Przytomskiej z Fr. Jędrzejewskim, H. Wieczorkowej z wójtem St. Daneckim oraz Krzyżanowskiej z Fr. Banaszkiewiczem.

Po dokonaniu aktu poświęcenia pochód wyruszył do fabryki „Strem”, gdzie przybyłych przywitał prezes Straży dyr. Zyss. Po przemówieniach ks. prałata Rogójskiego oraz p. Krzyżanowskiego i po odczytaniu depeszy gratulacyjnych, honorowy prezes Straży dr. Landau wbił pierwszy gwóźdź pamiątkowy, wygłaszając przytem piękną mowę. Uroczystość zakończono bankietem w klubie fabrycznym.
Widząc świetny rozwój Straży w Strzemieszycach, nie można pominąć milczeniem wielkiego zrozumienia dla akcji obrony przeciwpożarowej, jaką okazuje Zarząd fabryki „Strem”, za co należy mu się szczególne uznanie.

Przeczytaj więcej w Cyfrowej Encyklopedii Dąbrowy Górniczej: Kopalnie, huty, firmy - Fotografowie - Bracia Altman Archiwalia - Fotografie Bibliografia - Czasopisma i gazety - Przegląd pożarniczy Służby - Straż Pożarna Kopalnie, huty, firmy - Zakłady przemysłowe - Strem

Wyszukiwaniew naszej bazie

Nawiguj klikając na trójkąty poniżej

♦ - wpis encyklopedyczny

Losowy memoriał

Więcej

Nasza baza 

7562 - skany

174 - wpisy encyklopedyczne

398 - dawne artykuły prasowe

Współpraca

Muzeum

Forum

Dawna Dąbrowa

menu
zamknij